Katar w okresie wiosenno – letnim, podrażnienie spojówek, kaszel, to objawy, które nie muszą wskazywać na przeziębienie, lecz na uczulenie na pyłki roślin. Z takim problemem boryka się wiele osób. Tak naprawdę nie wiedzą, co z tym zrobić. Przyzwyczajają się do takich dolegliwości i nie mają pojęcia, że te przykre objawy można zminimalizować. W jaki sposób?

Co jest alergenem?

Na początku warto konkretnie stwierdzić, co jest alergenem. Lekarz alergolog, do którego trzeba się zgłosić, przy pomocy prostych i bezbolesnych testów sprawdzi jakie pyłki są tymi, które nas uczulają. Odpowiedź na to pytanie jest bardzo istotna. Znając ją, można choćby ograniczyć pojawianie się w miejscach, gdzie danych pyłków roślin występuje najwięcej.

Pyłki roślin osiadają na skórze i ubraniu

Warto pamiętać, że tego rodzaju alergeny wdychamy nie tylko – na przykład – podczas spaceru. Osiadają one na skórze i ubraniu, dlatego po przyjściu do domu, warto zmienić ubranie na inne i wziąć prysznic. To zminimalizuje ryzyko kontaktu z alergenem i bez wątpienia zmniejszy dolegliwości.

Oczywiście istnieje coś takiego jak odczulanie, a także farmakoterapia, którą można stosować w tego rodzaju alergiach. Warto zapytać o to alergologa Białystok (https://www.cmryska.pl/poradnie-specjalistyczne/poradnia-alergologiczna-dla-dzieci-doroslych/). Z pewnością doradzi i wdroży odpowiednie leczenie.